Hejejej! Tak... Nadal nie wymyśliłam powitania. Mniejsza z tym xd. Dzisiaj napiszę wam trochę o tym jak się dowiedziałam o MSP. Ile w nie gram itp. Wszystko zaczęło się CHYBA od reklamy... Zresztą sama nie wiem, bo to było kilka lat temu... Ze 6, czy tam 5. Po prostu zwykła 6-7 latka wchodzi w MSP, zakłada tam konto, czyta mamie cały regulamin, potem idzie się napić, bo od tego czytania zaschło jej w ustach i gra! Z początku miała 1 konto, potem 2, a potem 3 itd. Jej nicki były dosyć normalne jak na taki wiek. Pierwszy to chyba był delfinka123, potem cytrynka123, później malinka123... Może jednak się pomyliłam. Te nicki nie były najnormalniejsze... Istnieje takie słowo? Ta 6-7 latka grała w MSP kilka dni z rzędu, potem sobie to odpuściła... Po jakichś 2 latach znowu wraca na MSP, jest bardziej ogarnięta, ale MSP już mniej... Odkąd wróciła na MSP ściągnęła na komputer trojana - najgroźniejszy wirus, który ściągało się jak się wchodziło na MSP. Musiała przestać w nie grać i tyle. Gdy minęło półtorej roku 10 latka po raz 3 zaczyna grać w MSP... Gra w nie i nie może się nacieszyć grą, gdyż gra już nie posiada trojana, więc nie musi się martwic o swój laptop. W końcu nadchodzi czas, żeby poprosić mamę, czy może sobie kupić vip'a. Słyszy nie, nie i nie, lecz, gdy mama jest w pracy dziecko dzwoni do niej i w końcu dostaje pozwolenie na kupienie sobie vip'a. Jej pierwszy vip to był star na miesiąc. Potem kupiła kolejny i oddała konto dziecku ze szkoły... Zrezygnowała z gry, ale nie na długo. Potem było kolejne konto i nadal jest. Na nim tez kupiła 2 vip'y, lecz jest postęp - nadal na nim gra! Teraz jest starsza i posiada 2 konta. To o którym właśnie wspomniałam, a także ! ! Melisa ! ! . Gra jest dla niej o wiele przyjemniejsza i ma nadzieję, że już tak zostanie. Taka jest moja historia gry w MSP. Tak wiem - nudna, ale zawsze coś. Teraz nie zamierzam rezygnować z gry... Przynajmniej na razie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz